W tym wpisie porady od profesjonalnej ekipy przeprowadzkowej, która widziała już wszystko (a przynajmniej tak nam się wydaje). Przeprowadzki to nasz chleb powszedni – od kawalerki po pięciopokojowe wille, od domków na wsi po apartamenty w centrum. Widzieliśmy już wszystko…Kanapy wciśnięte do wind na siłę, kartony z napisem „OSTROŻNIE” pełne cegieł i lodówki transportowane w pozycji leżącej (nie róbcie tego!).
Dlatego postanowiliśmy zebrać najczęstsze błędy przy przeprowadzce, które wciąż nas potrafią zaskoczyć, i podpowiedzieć jak ich uniknąć, żeby Wasza przeprowadzka odbyła bez stresu, sprawnie i bezboleśnie.
Brak planu to pierwszy krok do katastrofy
Zaskakująco wielu ludzi myśli, że przeprowadzka „jakoś pójdzie”. Tymczasem bez konkretnego planu zamienia się ona w jeden wielki chaos. Pojawiają się pytania: gdzie są dokumenty? Czemu jeszcze nie zdemontowaliśmy szafy? I jak to możliwe, że nikt nie powiadomił sąsiadów, że będziemy przez 5 godzin blokować klatkę schodową? Jest i na to rada i jest nią checklista, inaczej plan spisany w punktach. Checklista przeprowadzki to podstawa, spisz, co trzeba zrobić przed, w trakcie i po przeprowadzce. Powiadom sąsiadów, lub współlokatorów. Ustal terminy, rezerwuj wcześniej firmę przeprowadzkową, załatw formalności (np. meldunek, internet, prąd). Z dobrym planem przeprowadzka bez stresu naprawdę jest możliwa.
Źle zapakowane kartony – więcej szkody niż pożytku
Kartony to nie tylko pudełka – to fundament dobrze zorganizowanej przeprowadzki. A jednak wciąż widzimy kartony za ciężkie, przeładowane, bez opisu, z delikatnymi rzeczami wrzuconymi bez zabezpieczenia. Efekt? Stłuczona zastawa, pourywane uchwyty i brak pomysłu, gdzie co trafiło w nowym mieszkaniu.
Unikaj tego:
Inwestuj w odpowiednie pakowanie do przeprowadzki, nie ma co tutaj oszczędzać. Mocne kartony, folię bąbelkową, taśmę i markery. Oznaczaj, co jest w środku i z którego pomieszczenia pochodzi, aby nie zagubić się w natłoku przedmiotów po rozpakowaniu. I to co już wielu zgubiło…nie pakuj książek do dużych kartonów – lepiej więcej małych niż jeden, który waży blisko 70 kg i przyprawi o przewlekły ból pleców.
Źle zaplanowany transport mebli
To chyba jeden z naszych „ulubionych” klasyków: mebel, który miał „spokojnie przejść”, blokuje drzwi wejściowe, bo nikt go wcześniej nie zmierzył. Albo sofa zaklinowana na półpiętrze, bo nie mieści się w windzie. Czasem wystarczyło ją rozkręcić, ale narzędzia zostały już spakowane i są… nie wiadomo gdzie. Taki błąd przy przeprowadzce kosztuje czas, nerwy, a czasem i zniszczone wyposażenie.
Transport mebli trzeba przemyśleć z miarką w dłoni. Zmierz wszystko, sprawdź szerokości drzwi, wind, klatek. Brzmi jak ciężka operacja? Nie musisz sobie tym zawracać głowy. Profesjonalna firma przeprowadzkowa pomoże to zaplanować, nie bój się zapytać o doradztwo. Każdy z nas przeprowadzał się około 3-5 razy, a OVA Transport takich przeprowadzek ma na koncie tysiące i zwyczajnie wiemy na co zwrócić uwagę, tam gdzie ty o tym nie pomyślisz. To właśnie kwestia doświadczenia w branży przeprowadzek.
Brak rezerwacji terminu (i windy!)
Sobotnia przeprowadzka? Świetnie! Tylko że połowa miasta wpadła na ten sam pomysł. Brak wolnych terminów, wynajęte busy, a do tego brak zgłoszenia w administracji – i winda właśnie została zarezerwowana przez sąsiada z remontem. Efekt? Wnoszenie rzeczy na czwarte piętro i firmowe przekładanie na kolejny tydzień.
Jak uniknąć błędów podczas przeprowadzki? Planuj z wyprzedzeniem. Rezerwuj termin firmy przeprowadzkowej co najmniej 2–3 tygodnie wcześniej, a w sezonie nawet miesiąc. Poinformuj wspólnotę lub administrację budynku o planowanej dacie i poproś o możliwość rezerwacji windy, czasem wystarczy kartka z napisem i zgoda, a zaoszczędzisz sobie sporo stresu.
Przeprowadzka na własną rękę? Czasem się nie opłaca
Znamy to: „Po co płacić firmie? Zorganizuję wujka z busem i jakoś to ogarniemy”. Problem w tym, że wujek nie ma pasów do zabezpieczenia ładunku, nie zna trasy, a meble nie są właściwie zabezpieczone. Potem kończy się to porysowaną komodą, przewróconym akwarium i meblami, które już nigdy nie będą stały prosto. Czasem „oszczędność” kosztuje znacznie więcej niż profesjonalna usługa.
Dobra firma przeprowadzkowa nie tylko przewiezie rzeczy, ale zrobi to szybko, bezpiecznie i z głową. Mamy pasy, koce, wózki transportowe i doświadczenie w noszeniu rzeczy po wąskich schodach i krętych korytarzach. Jeśli chcesz mieć przeprowadzkę bez stresu, czasem warto po prostu zaufać ludziom, którzy robią to codziennie.
Przeprowadzka bez stresu to przeprowadzka z OVA transport
Wiemy, że przeprowadzka to duże emocje i logistyczne wyzwanie. Właśnie dlatego najlepiej kierowaś się zgodnie z planem. Dobrze przemyślane pakowanie, wsparcie profesjonalistów od przeprowadzek i odrobina zdrowego rozsądku, to właśnie przepis.
A jeśli nie chcesz zdawać się na samego siebie i potrzebujesz pomocy – jesteśmy tu. Przeprowadzaliśmy tysiące ludzi. I wciąż nas coś potrafi zaskoczyć. Ale niech to nie będzie Twój przypadek. Zapraszamy do kontaktu z OVA transport, ekspertami od logistycznych wyzwań.